piątek, 10 kwietnia 2015

Gadżety reklamowe - popularna forma promocji

Wśród gadżetów reklamowych najbardziej skuteczne są takie, które będą często używane. Niezależnie od tego, czy jest ciepło, czy zimno, czy w domu, czy na zewnątrz. Ważne żeby gadżet był funkcjonalny i coś sobą reprezentował. Praktycznie wszystkie gadżety reklamowe spełniają te kryteria, ale niektóre z nich są bardziej skuteczne.

Jednym z najbardziej popularnych gadżetów reklamowych są smycze. Jest to niezwykle praktyczny gadżet i można go zabrać ze sobą wszędzie. Zmieści się w każdej kieszeni, ale jeszcze lepiej spełnia swoją funkcję, gdy zawiesimy go na szyi. Smycze reklamowe mogą mieć rozmaite formy, ale podstawową funkcjonalnością jest możliwość podpięcia do smyczy kluczy, albo telefonu komórkowego. Smycz reklamowa sprawdza się jako praktyczny gadżet codziennego użytku i jest to jeden z najlepszych gadżetów reklamowych.

Jeszcze większa popularnością cieszą się długopisy reklamowe. Kto z nas nie posiada w domu choćby jednego długopisu z nadrukiem reklamowym jakiejś firmy? Wystarczy się trochę rozejrzeć po mieszkaniu i wszystko stanie się jasne. Długopisy reklamowe zdominowały rynek gadżetów reklamowych, dlatego że są tanie i bardzo praktyczne. Nie ma się co rozwodzić nad kształtem i modelem, ponieważ tutaj wybór jest ogromny. Ważne jest przede wszystkim to, żeby nadruk reklamowy był czytelny o kontrastował z korpusem długopisu. Oczywiście jeżeli wybierzemy bardziej eleganckie modele to z pewnością nasz Brand wiele na tym zyska.

Kolejnym popularnym gadżetem reklamowym są produkty wykonane z ceramiki. Tak, chodzi tutaj o wszelkiego rodzaju kubki, filiżanki, czy nawet kufle. Wszyscy korzystamy z tych praktycznych przedmiotów codziennego użytku, tak więc umieszczenie na nich reklamy okazało się być strzałem w dziesiątkę. Kubek, w którym pijemy poranna kawę, czy herbatę to cos osobistego. Wyobraź sobie teraz ten piękny unoszący się w powietrzu aromat a na pierwszym planie kubek z Twoim nadrukiem reklamowym. Scena jak marzenie. Tak właśnie oddziałują na potencjalnego odbiorcę kubki reklamowe. Nie dziwi zatem ich popularność.

Czy to wszystkie popularne gadżety reklamowe? Oczywiście, ze nie. Dodać należy tutaj jeszcze odzież reklamową, czyli czapki, bluzy, czy koszulki. Poza tym, że chodzą w nich zazwyczaj pracownicy firmy możemy także zauważyć, że cieszą się one zainteresowaniem osób postronnych. Dlaczego? Oczywiście dlatego, że są praktyczne. Sami pewnie chętnie przyjęlibyśmy gratisową, czapkę, czy koszulkę. Nawet jeżeli nie będziemy jej nosić to zawsze można ją komuś podarować. Takie rzeczy nigdy się nie zmarnują.

Dane pochodzą ze sklepu internetowego gadżety i smycze reklamowe.

sobota, 29 sierpnia 2009

Sprzedaż marketing w internecie

Autorem artykułu jest Marcin Dondelewski


Czym jest sprzedaż i marketing w internecie ?
Co jest efektem ubocznym w sprzedaży ?
Co musisz zrobić żeby zwiększyć sprzedaż w swojej firmie ?
Na czym polega sprzedaż marketing w internecie ?

Czym jest sprzedaż i marketing w internecie ?

Jeżeli masz serwis w internecie, czy sklep i masz tam swoje produkty to trzeba poświęcić trochę czasu na cały marketing w internecie.

W cały marketing wchodzi min. pozycjonowanie swojego sklepu, serwisu, optymalizacja pod wyszukiwarki, reklama w internecie (np. na forach i grupach dyskusyjnych związanych z twoją branżą). Musisz pozycjonować siebie na eksperta w swojej branży.

Musisz zdobyć sympatię i zaufanie swoich potencjalnych klientów, żeby zaczęli od Ciebie kupować.

W skład Marketingu w internecie wchodzi także a może przede wszystkim sprzedaż. Im lepszy masz marketing a raczej im bardziej budujesz swoje zaufanie i relacje z nimi czyli masz coraz lepszy kontakt z nimi tym lepiej sprzedajesz swoje produkty.

Jednak czym jest sama sprzedaż i to, że ludzie dają Ci swoje pieniądze ?

Sprzedaż przez internet to efekt uboczny

Sprzedaż a może bardziej to, że ludzie dają Ci swoje pieniądze w zamian za to co chcą od Ciebie czego pragną to jest efekt uboczny całego marketingu w internecie jaki robisz.

Prowadząc swój sklep internetowy i sprzedając w nim jakieś produkty głównym celem jest żebyś dowiedział się czego twój klient pragnie, z czym ma problemy i zaproponowanie mu tego czego on chce, co rozwiąże jego problemy.

Wielu początkujących e-biznesmenów zaczyna wprost przeciwnie. Najpierw budują strony, sklepy. Wydają swoje pieniądze wstawiają jakiś towar i okazuje się, że ludzie nie bardzo chcą to kupować.

Najpierw zbuduj serwis tematyczny np. załóż bloga biznesowego i pisz na nim często. Z czasem będziesz mieć coraz więcej odwiedzających. Idealnie by było jakbyś założył swojego autorespondera za pomocą którego będziesz utrzymywać kontakt ze swoimi klientami za darmo :)
Jak podtrzymywać kontakt ze swoimi klientami dowiesz się na szkoleniu blog biznesowy

Jak już masz swój serwis to najlepiej robić marketing w celu poznania potrzeb swoich klientów. Najlepiej pytać swoich klientów o ich opinię jaki ma być produkt który sami później kupią.

Gdy namówisz go skutecznie do tego produktu to płaci Ci, żeby mieć to co chce, co mu jest potrzebne. Jest to efekt uboczny zaspokojenia swojego klienta.

Klient czegoś potrzebuje lub czegoś pragnie a Ty dajesz mu to i jest bardzo zadowolony. W zamian daje Ci swoje pieniądze.
Fajny układ ?
Bardzo fajny ten efekt uboczny.

Zwłaszcza Ci co zaczynają sprzedaż marketing w internecie często skupiają się na samych pieniądzach. Nie tędy droga.

Najpierw musisz dać coś z siebie. Musisz mieć do tego pasję, dać ludziom coś czego pragną, zaspokoić ich pragnienia a pieniądze same przyjdą.
---


Tutaj dowiesz się jak skutecznie robić marketing internetowy, rozwijać sprzedaż w Internecie oraz przyciągać więcej klientów

http://www.praktycznyebiznes.pl

--

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak skutecznie prowadzić kampanię reklamową Adwords

Autorem artykułu jest Jacek Biernacki


Reklama w internecie z wykorzystaniem Google Adwords. Jak skutecznie prowadzić kampanię reklamową. Co wpływa na koszty i zwrot z inwestycji ROI.
Internet to najszybciej rozwijające się medium pod względem reklamowym. Prognozy (w stanach zjednoczonych) do roku 2013 planują co najmniej 20% wzrost wydatków na marketing internetowy każdego roku. Wyszukiwarka Google to 14 milionów potencjalnych klientów w Polsce. W świetle tych danych zrozumiałe jest rosnące zainteresowania narzędziem Adwords przez reklamodawców. Kampania adwords to doskonały sposób na reklamę w wyszukiwarce Google oraz na stronach partnerskich.

Nadrzędnym celem kampanii reklamowej jest pozyskiwanie nowych klientów przy jak najwyższym ROI, czyli zwrotu z inwestycji. Koszt pozyskania klienta powinnien być jak najniższy. Elementy, które warto śledzić w kampanii Adwords i mające wpływ na wysokość generowanych kosztów to:

- Wynik jakości słowa kluczowego
- Wskaźnik CTR
- Średnia pozycja
- Koszty kampanii

Wynik jakości słowa kluczowego

Pierwszą rzeczą, którą warto sprawdzić jest wynik jakości słów kluczowych użytych w kampanii reklamowej. Wynik jakości jest podawany w skali od 1 do 10, gdzie 1 oznacza ocenę najgorszą. W przypadku uzyskania wyniku pomiędzy 1 a 4, google poinformuje nas, że wybraliśmy złe słowo kluczowe, między 5 - 7 ok, a 8 - 10 świetnie.

Wynik jakości wpływa na to czy nasz link sponsorowany (reklama) jest wyświetlany oraz ile rzeczywiście zapłacimy za dane słowo. Im niższy wynik tym bardziej prawdopodobne, że link nie będzie wyświetlony a im wyższy tym mniej zapłacimy za jego wyświetlenie.

Wskaźnik CTR (Click Trought Rate)

Jest to stosunek liczby kliknięć reklamy do ilości jej wyświetleń, jest wyrażony w %. Zazwyczaj dla reklamy w wyszukiwarce waha się pomiędzy 0,5% do 5%.
Wpływa on na postrzeganie jakości naszej kampanii przez Google. Im wyższy CTR tym lepiej oceniana kampania tym niższe stawki za słowa płacimy i tym wyższą pozycję otrzymuje nasza reklama w wynikach wyszukiwania.

Średnia pozycja
To współczynnik, który informuje gdzie w wynikach wyszukiwania pojawi się reklama. Pozycje 1 -3 znajdują się nad organicznymi wynikami wyszukiwania natomiast pozycje 4 - 10 po prawej stronie. Biorąc pod uwagę badania przeprowadzone nad tym gdzie klikają internauci, to 95% znajduje się w pierwszych trzech wynikach wyszukań.

Koszty kampanii
Elementem, który warto obejrzeć jest koszt kampanii oraz średni CPC (Cost per Click). Pierwszy z nich informuje o tym ile pieniędzy wydaliśmy w danym dniu (zależy od włączonego widoku, można podglądać dowolny okres) co ma znaczenie przy określaniu budżetu dziennego. W przypadku przekroczenia budżetu dziennego reklamy przestaną być wyświetlane.

Drugi natomiast informuje o tym ile średnio płacimy za jedno kliknięcię we wszystkie reklamy. W przypadku kiedy jest niższy niż stawka, którą gotowi jesteśmy płacić, warto zastanowić się nad jej obniżeniem.

Analiza z Analytics
Intersującym narzędziem do badania skuteczności kampanii reklamowych jest Google Analytics. Możemy w nim obserwować ilość wejść na stronę zarówno z kampanii jak i wszelkich innych miejsc. Znajdziemy tam statystyki dotyczące najpopularniejszych stron serwisu, miejsc z których odwiedzają stronę internauci, wskaźnika odrzuceń i wielu innych. Mamy możliwość generowania raportów i zestawień w oparciu o te elementy oraz interesujący nasz czas.

Podsumowanie
Skuteczność kampanii Adwords zależy od kilku podstawowych elementów. Ich analiza pozwala reklamować się efektywniej i co istotne taniej. Wynik jakości słów kluczowych oraz ich CTR ma bezpośredni wpływ na stawki CPC jakie płacimy. Warto analizować koszty kampanii zarówno całościowe jak i dla poszczególnych słów. Dodatkowym narzędziem, którego możemy użyć do badania skuteczności jest Google Analytics.
---



Autor: Jacek Biernacki prowadzi firmę Cognitive it oraz blog Pozycjonowanie stron

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 14 czerwca 2009

Marketing one-to-one w biznesie internetowym

autorem artykułu jest Paweł Kądzielawski



Kraków – Plac Bieńczycki – stoisko z warzywami – jedno z wielu stoisk na tym placu. Przy straganie komplet ludzi. Trzy osoby sprzedające uwijają się jak mróweczki, przed straganem kolejka kilku osób, wszyscy uśmiechnięci i rozbawieni. Stragan obok – ten sam towar, ten sam plac, to samo miasto - jeden sprzedający pali nerwowo papierosa – klientów brak. Zaczynam zastanawiać się, o co chodzi. Staje w kolejce. Pani Marysia z obłożonego straganu zwraca się do mnie: co dla ciebie Słodziutki? Przebiera towar, wybiera najlepsze owoce, pyta „do czego te ogóreczki”, bo jak na zupę to wybierze mi takie większe a jeżeli jako dodatek to te mniejsze będą lepsze, a jak na zupę to żebym o czosneczku nie zapomniał i czy dodaje odrobinę marchewki. Dodaję, więc kupuję jeszcze czosnek i marchewkę. Odchodząc dostaje pęczek koperku gratis. Po kilku dniach wracam na to samo stoisko i … Pani Marysia jak zwykle uśmiechnięta zainteresowana jest jak wyszła ogórkowa. One-to-one w najprostszym wydaniu, ale jakim skutecznym. Nie tylko odszedłem od straganu zadowolony (ostatecznie miałem nawet koperek gratis), ale i nie omieszkałem też przy okazji spotkania ze znajomymi opisać Pani Marysi. Mieszkają niedaleko, wiec z pewnością też do niej trafią.



Marketing one-to-one można zdefiniować jako zespół działań prowadzący do nawiązania i podtrzymania bliskiej relacji z klientem, rozpoznania potrzeb i dostosowania oferty bezpośrednio do niego.



Korzyści wynikające ze stosowania marketingu one-to-one w Internecie są identyczne jak w przypadku tradycyjnego kanału.

- nawiązanie bezpośredniej relacji z klientami (badania upodobań konsumenta)

- dostosowanie oferty to konkretnej osoby, grupy osób (targetowanie odbiorców)

- utrzymywanie wysokiego stopnia lojalności klienta

- branding (budowa świadomości marki)

- wykorzystanie reklamy „szeptanej”



Ktoś może zapytać jak można stosować metodę one-to-one nie widząc klienta. Szczerze mówiąc jest to znacznie łatwiejsze niż w prawdziwym świecie. Osoby zajmujące się komunikacją internetową nie musza posiadać tych szczególnych predyspozycji, jakimi wykazała się nasza Pani Marysia, maja dodatkowy czas na zastanowienie się nad odpowiedzią, nie są poddawane presji bezpośredniego kontaktu, mogą sprawdzić wcześniejsze rozmowy. Ważne by miały lekkie pióro i poczucie humoru.



O czym zatem należy pamiętać i jak zorganizować dział, aby marketing one-to-one działał w sieci? Poniżej postaram się zilustrować najważniejsze elementy marketingu one-to-one. Dla uproszczenia podzielone zostanie na dwie grupy.



Elementy budujące kontakt z klientem:

• Zawsze i najszybciej jak możesz odpowiadaj na emaile. Pozostawienie wiadomości bez odpowiedzi internauci uważają za lekceważenie. Ponad 70% uważa, że brak odpowiedzi na zapytanie to powszechna zmora komunikacji internetowej. Nie bądź zmorą, odpowiadaj. Jeśli masz czas i możliwości, także wieczorami i w dni wolne. Zazwyczaj brak odpowiedzi powoduje odwrócenie się klienta, w wielu wypadkach nigdy nie powróci on na naszą witrynę.

• Jeśli popełniłeś błąd – przyznaj się do niego. Internauta to też „człowiek” i rozumie, że wiadomości nie piszą się same. Często przyznanie się do Np. zagubienia zamówienia z propozycją szybkiej naprawy błędu zbliża klienta do twojego serwisu, a upieranie się przy nieprawdopodobnych tłumaczeniach jest przyczyną zerwania kontaktów.

• Zwracaj się klienta per Pan / Pani Imię. Skracasz w ten bardzo prosty sposób dystans pomiędzy wami. Pamiętaj, że Pani XYZ nie wie ile masz lat i być może jej zdaniem to ona mogłaby mówić do ciebie Per Proszę Pana. Zobaczysz, że w odpowiedzi od Pani XYZ też będziesz Panem ZYX.

• Zawsze podpisuj się pod emailem. Najlepiej pełnym imieniem i nazwiskiem oraz ewentualnie podaj numer telefonu. Jest to kolejny element skracania dystansu. Unikaj podpisów typu: dział handlowy, nazwa firmy. Te elementy powinieneś nanieść już po podaniu imienia i nazwiska.

• Bądź „dobrym wujkiem”. Odradź niekiedy zakup czegoś, nawet kosztem obrotu. W ten sposób zaskarbisz sobie zaufanie klienta. Następnym razem sprzedasz dwa razy więcej polecając coś gorąco. Nie stosuj tej metody przy pierwszym zakupie lub kontakcie, będzie miało odwrotny skutek. Metoda bardzo skuteczna w przypadku stałych klientów.

• Słuchaj klienta. Naucz czytać się jego maile, rozpoznawać ton. Pomoże to w nawiązaniu kontaktu. Próbuj dostosować się do jego stylu. Jeśli pisze wesoło też pisz wesoło. Jeśli wiadomość jest krótka i treściwa – odpowiadaj podobnie. Pamiętaj, że opinie klientów to pewnego rodzaju badanie marketingowe. Zestawiaj i wyciągaj wnioski.

• Zadawaj pytania. Aby podtrzymać konwersację zadawaj pytania. Niech twoje odpowiedzi będą początkiem rozmowy. Wysłanie jedynie wyczerpującej informacji traktuj jako część pierwszą, niech drugą częścią będzie wykazanie, że interesujesz się klientem i podchodzisz do niego indywidualnie. Zadanie pytania na końcu odpowiedzi spowoduje kolejną odpowiedź i tak dalej. Efektem powinno być zawsze sfinalizowanie transakcji.

• Po transakcji nie pozostawiaj klienta samego. Odczekaj i zapytaj, choćby o to, czy jest zadowolony z produktu, czy przesyłka dotarła na czas itp.



Elementy technologiczne marketingu one-to-one.

• Personalizacja mailingu. Listy mailingowe gdzie wpisywało się jedynie adres to już przeszłość. Wysyłane za ich pośrednictwem wiadomości były bardzo trudne do personalizowania. Wydawały się sztuczne i pisane jakby przez automat a nie człowieka. Wyobraź sobie taki nagłówek: Witaj dede120@wp.pl... – wygląda co najmniej niepoważnie. Aby Twoja lista mailingowa była dobrze skonstruowana musisz mieć nieco więcej informacji prócz adresu. Przynajmniej: imię (dzięki temu będziesz znał też płeć). Programem takim jest choćby I-letter Email Marketing PL.

• Autoresponder. Narzędzie do automatycznego odpowiadania. Obecnie najczęściej używa się go do powiadamiania o nieobecności. Dobre i to. Ale jego możliwości są znacznie większe. Można go choćby ustawić tak, aby potwierdzał odebranie wiadomości i określał czas w jakim się najpóźniej odezwiesz. Możesz go też wykorzystać jako element powiększania swojej bazy e-mailowej. Przykład: zamieść fragment artykułu czy książki w serwisie jako ogólnodostępny. Na końcu fragmentu podaj link: czytaj dalej. Aby zapoznać się z dłuższym fragmentem należy wypełnić formularz (najlepiej w DHTML-u) i po jego przesłani na adres wpisanej osoby wysyłany zostaje dalsza część w postaci pliku.



To jedynie zarys możliwości stosowania marketingu one-to-one w Internecie. Jeśli nie jesteś jeszcze przekonany czy warto go wprowadzać to… no cóż pozostaje Ci jedynie czekać aż konkurencja Cię wyprzedzi. Technika ta, w wielu firmach stanowi filozofię działania i obejmuje nie tylko kontakt z klientem ale, jest też czynnikiem porządkującym stosunki wewnątrz Firmy.








--




Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 3 maja 2009

Najważniejsza strona firmy. Zasady projektowania strony glównej

autorem artykułu jest Paweł Kądzielawski



W trakcie projektowania strony głównej, która determinuje w dużym stopniu podstrony serwisu, stajemy przed wieloma problemami. Powinniśmy zatem, jako projektanci, pamiętać o kilku podstawowych rzeczach przy ocenie własnych projektów.


Zawartość strony głównej.

• Ocenie podlegają teksty, ich zrozumiałość i zwięzłość.
• Ilość informacji. Należy pamiętać, że maksymalna ilość ofert promocyjnych (krzykliwych informacji) nie powinna przekraczać 4. W dużych serwisach dobrym podziale na grupy w grupie maksymalnie 4 oferty.
• Najważniejsze rzeczy powinny być widoczne bez przewijania strony przy najczęściej używanej rozdzielczości ekranu.
• Zrównoważenie tematyki i podziału. Zbyt drobny podział na stronie głównej nie jest wskazany. Należy przemyśleć grupowanie tematów i możliwości wyboru ścieżek przez użytkowników. Zaleca się aby nie było ich więcej niż 4.

Elementy strony głównej.

• Nazwa, logo, slogan (sygnatura strony) – standardowe miejsce to lewy górny róg. Powinny być widoczne i odróżniać się wyraźnie od pozostałych elementów strony, a szczególnie od baneru reklamowego wstawianego w środkowej części góry. Elementy wokół sygnatury powinny być mniejsze.
• Slogan, nie mylić z hasłem reklamowym, powinien zawierać istotę działalności firmy. W żadnym wypadku nie powinien być opisem filozofii firmy. Powinien dotyczyć wyłącznie zakresu działania.
• Grupowanie nawigacji. Jeśli występuje możliwość tematycznego grupowania linków do podstron należy to wykonać. Przykładem mogą być informacje o firmie: kontakt, relacje z inwestorami, biuro prasowe, referencje, oferty pracy – powinny znajdować się blisko siebie. Innym przykładem może być podział oferty ze względu na tematykę lub grupę do której jest kierowana. Banki: bankowość indywidualna, bankowość firmowa, bankowość korporacyjna.
• Odnośniki konieczne: o firmie – zawiera informacje dotyczące profilu, misji i filozofii firmy oraz wszystkie dane rejestracyjne, można też dodać informacje o kadrze zarządzającej czy strukturze firmy; kontakt – dane adresowe, telefony kontaktowe, mapka dojazdu, jeśli firma posiada rozbudowaną strukturę dobrze jest opisać krótko poszczególne działy (jeśli mają inne telefony niż główny); polityka prywatności – jeśli witryna zbiera informacje o jej użytkownikach, w przypadku braku formularzy i pobierania informacji warto taką informację umieścić; wyszukiwarka – jeśli przewidujemy implementację wyszukiwarki w serwisie powinna być ona na stronie głównej wraz z przyciskiem „szukaj” tuż przy polu tekstowym wyszukiwarki, odsyłanie do innych stron w celu wyszukiwania jest niedopuszczalne, moduł wyszukiwarki nie trzeba opisywać nagłówkiem, w zupełności zastępuje do przycisk „szukaj”; odnośniki priorytetowe – tylko odnośniki o charakterze priorytetowym powinny znajdować się na stronie głównej aby miały odpowiednią „moc przekazu”.
• Odnośniki zbyteczne: data i godzina – wszystkie systemy komputerowe oferują funkcje daty i godziny na pulpicie lub pasku narzędzi; imieniny, prognoza pogody – jeśli nie jest to uzasadnione treścią lub specyfiką witryny; odnośniki nieistotne – odnośniki prowadzące do mało ważnych z punktu widzenia celów głównych witryny nie powinny być umieszczane na stronach głównych.

Grafika.

Trzy zasady dobrej grafiki internetowej:
1. Profesjonalizm – dobrze przygotowana grafika i dobrane kolory czynią stronę wiarygodną.
2. Przekaz – elementy graficzne powinny służyć podkreśleniu ważnego przekazu lub informacji, nie są elementem dekorującym serwisy. Zastanów się jakie elementy graficzne nie wnoszą do zawartości witryny nic, prócz tego że ładnie wyglądają.
3. Tematyczność – elementy graficzne powinny być w prosty sposób powiązane z treścią i zawartością witryny, w przeciwnym razie powodują jedynie rozproszenie przekazu.

• Rozmiary plików graficznych powinny być jak najmniejsze przy zachowaniu jakości obrazu. Ciężkie pliki graficzne, jeśli jest potrzeba ich wstawienia, powinny być ładowane w osobnych oknach lub powinna być możliwość ich ściągnięcia na komputer lokalny.
• Grafika jako podkład pod tekst (znaki wodne) są niedopuszczalne.
• Animacje na stronach powinny mieć konieczne uzasadnienie i nie powinno być ich więcej niż 2. Wstawienie większej ilości animacji rozprasza użytkownika i odwraca jego uwagę od treści właściwej.
• Logotyp, nazwa strony i slogan nie powinny być animowane. Służą one do szybkiej orientacji w tematyce strony i miejsca gdzie znajduje się użytkownik.
• Elementy graficzne, jeśli dotyczą tekstów będących linkami, powinny być klikalne podobnie jak tekst.

Panel użytkownika, interakcja.

• Umiejscowienie panelu logowania – standardowo jest to prawy górny róg.
• Należy pamiętać aby panel logowania nie był tuż obok wyszukiwarki, jeśli jest na stronie. Umieszczenie panelu logowania w bezpośrednim sąsiedztwie wyszukiwarki jest często mylące.
• Elementy panelu logowania powinny być maksymalnie skrócone. Dwa pola tekstowe (login i hasło), przyciski „zaloguj”, „przypomnienie hasła” oraz „zarejestruj” są w zupełności wystarczające.
• Pole rejestracji powinno zawierać tylko elementy konieczne do funkcjonowania konta. Ze względu na niechęć użytkownika do podawania danych osobowych prośmy tylko o te dane, które są nam niezbędnie konieczne.
• Formularze z danymi osobowymi powinny być szyfrowane poprzez SSL.
• Po zalogowaniu w miejscu panelu logowania powinna ukazywać się informacja o tym kto jest zalogowany (zazwyczaj jest to login użytkownika).

Zasady układania modułów na stronie głównej.

Prócz wcześniej wspomnianych elementów i ich położeniu na stronie głównej należy się kierować zasadą priorytetu. W zależności od przeznaczenia serwisu (informacyjny, społecznościowy, handlowy) układ modułów na stronie będzie nieco inny. Zasady są jednak identyczne:
• Najważniejsze rzeczy powinny znajdować się najwyżej, bez konieczności przewijania ekranu.
• Środek strony poniżej nawigacji jest najczęściej klikalnym miejscem, warto to wykorzystać w przypadku promocji i najważniejszych informacji.
• Moduły tematyczne powinny być od siebie wyraźnie oddzielone.
Przykłady rozkładu modułów zostały opisane w artykule Zasady tworzenia funkcjonalnych serwisów www.

Mam nadzieję, że te informacje pozwolą wszystkim projektantom na budowanie funkcjonalnych serwisów, grafikom na zrozumienie istoty stron internetowych i powstrzymają ich od nadmiernego nasycania stron wieloma barwami, animacjami i wykwintnymi typami fontów, a użytkownikom przyniosą korzyści z łatwiejszego poruszania się po stronach internetowych.

Należy też pamiętać, że coś co nam, projektantom witryn, wydaje się proste i zrozumiałe, niekoniecznie proste i zrozumiałe jest dla osób odwiedzających witrynę. Warto zatem przeprowadzić badania funkcjonalności i testy użytkownika. Korzyści z takich testów są nie do przecenienia i wie o nich ten kto choć raz je wykonał.




--

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 30 kwietnia 2009

A może tak e-sponsoring?

autorem artykułu jest Tomek Urban


Dawniej i dziś

Dawniej altruistyczny mecenat, którego zadaniem było wzbogacenie życia społecznego. A dziś? Dziś "altruistyczny mecenat" przerodził się w sponsoring, którego głównym zadaniem jest kreowanie różnorakich korzyści dla sponsora. Podobnie jak każda inna forma reklamy. Z tą różnicą, że w przypadku sponsoringu zapłatę w postaci użytecznych korzyści otrzymuje pośrednio społeczność, jakaś zbiorowość, dla której celem jest polepszenie, stabilizacja więzi grupowych, a nie agencja reklamowa.



Charakterystyka sponsoringu

Sponsoring tradycyjny dla przedsiębiorstwa to przede wszystkim zwiększenie stopnia znajomości firmy, marek produktów, stabilizuje pozycje firmy. Drugim jego celem są działania na rzecz Public Relations – kreowania i utrzymanie wizerunku (informacje o sponsoringu w prasie itd..). Sponsoring w tej formie, przeważnie nie przekłada się na większe bezpośrednie korzyści takie jak np. sprzedaż, nacisk kładzie się na korzyści pośrednie i długofalowe.

Podmiotem sponsorowanym może być w zasadzie każdy, osoba fizyczna, osoba prawna (fundacja, stowarzyszenie, a nawet fragment działalności firmy – jakieś wydarzenie organizowane przez firmę). Najważniejszą zasadą jest, by informacja o sponsoringu dotarła do pewnej grupy docelowej, np. sponsorowanie drużyny sportowej, po to by dotrzeć do jej kibiców. Sponsorowanie zdolnych osób, po to by pochwalić się tą informacją w prasie, wraz z osiągnięciami tej osoby.

Firmy decydujące się na zastosowanie sponsoringu, szukają podmiotów, wydarzeń które mieszczą się w kręgu zainteresowań jej grupy docelowej. Natomiast jednostki poszukujące sponsora przedstawiając się potencjalnemu sponsorowi, skupiają się na grupie swoich "kibiców", członków swojej zbiorowości (zarówno przyszłych jak i teraźniejszych).


Zanim się zdecydujesz, przemyśl strategie

Zanim zabierzesz się za sponsorowanie czegokolwiek postaraj się odpowiedzieć na kilka poniższych pytań:

* Czy dotrzesz do odpowiedniej grupy docelowej?

* Czy osoba, projekt który sponsorujesz wzbudza wiarygodność?

* Czy ma być to sponsoring jednorazowy (projekt) czy systematyczny?

* A może sponsoring sukcesywny, w którym w miarę zwiększania się korzyści, zwiększasz

* Czy chcesz być wyłącznym sponsorem? Czy może tylko wyłącznym w danym rodzaju działalności?

* Czy masz zasoby, by aktywnie wspierać działania sponsorowane, czy ma być to sponsoring pasywny?

* Korzyści finansowe ze sponsoringu, w dużej mierze są niepoliczalne lub ich po prostu nie ma, zastanów się jak będziesz oceniał skuteczność działań?


Sponsoring w internecie

Wraz z rozwojem internetu podstawowe działania podchodzące pod sponsoring oczywiście zostały tu przeniesione. Sponsorowanie imprez sportowych, naukowych, kulturalnych, działań ekologicznych czy też charytatywnych może mieć swoje odzwierciedlenie również w postaci elektronicznej. To czy sponsorowana drużyna piłkarska umieści logo firmy na swoich koszulkach czy też na swojej stronie www, ma podobne znaczenie. W internecie powstały również inne dość specyficzne formy sponsoringu, na przykład sponsorowanie usług hostingowych dla znanego serwisu. Poniżej przedstawię kilka znanych mi form sponsoringu, dostępnych w internecie.


* Sponsorowanie usług hostingowych.

Wbrew pozorom nie jest to narzędzie dostępne tylko i wyłącznie dla firm hostingowych. Generalnie polega to na znalezieniu "prywatnych" stron internetowych, których czytelnicy – użytkownicy mogą być jakkolwiek zainteresowanymi daną firmą, korzyściami płynącymi z usług, produktów danej firmy. Zaoferowaniu takim stronom opłacenie usługi hostingowej (obniża koszty prowadzenia serwisu), w zamian za linki lub inną reklamę. Sam korzystam z tej formy, serwis w którym sie teraz znajdujesz jest sponsowrowany przez etin.pl


* Projektowanie stron www dla organizacji non-profit, różnych wydarzeń.

Polega to najczęściej na zaprojektowaniu i opieki nad stroną internetową jakiejś organizacji. Z tej formy najczęściej korzystają firmy usługowe, webmasterskie, projektujące strony internetowe. Z jednej strony dzięki takim działaniom zapewniają sobie podstawowe korzyści ze sponsoringu. Z drugiej zaś strony projektami takich stron (gdzie mogą się wykazać swoją inwencją) mogą uzupełnić sobie portofolio o ciekawe i wartościowe witryny. Z formy tej korzystają często młode firmy, które nie mają wielkiego dotychczasowego dorobku by się nim pochwalić (organizacje można znaleźć m.in na tablicy ogłoszeń NGO).


* Patronat

Gazety, radia, gry internetowe strony często odwiedzane przez stałych użytkowników. Gdy tylko profil użytkowników takich mediów (lub też wyodrębnionego działu), jest porównywalny z grupą docelową danego produktu, można wykorzystać tą sytuacje i zwrócić się z ofertą sponsoringu.


* Sponsoring wielu osób chcących prowadzić własna stronę

Istnieje kilka serwisów w interencie udostępniających "masowo", darmowe usługi hostingowe, skrypty, blogowe czy też gotowe systemy CMS do obsługi strony. A wszystko to w swojej subdomenie, np. ulotka.biz. Korzyści z takiej działalności to możliwość umieszczania reklam na sponsorowanych usługach. Można to przyrównać do pewnego rodzaju sponsoringu z tym że rola tu jest trochę odwrócona, gdyż to firma szuka osób, które może sponsorować bo na tym opiera swój biznes, a nie osoby szukają firmy.


* Sponsoring własnych produktów i usług... np. nagrody w konkursach.

Sponsorowanie produktów i usług własnej firmy, jest bardziej opłacalne niż przekazanie kwot pieniężnych. Koszt poniesiony w takim sponsoringu może być znacznie niższy niż rynkowa wartość sponsoringu, pomijamy tu wszystkie koszty, marketingu, pośredników i obsługi sprzedaży. Najczęściej odbywa się to w postaci sponsorowania nagród, w przeróżnych internetowych konkursach. Dodatkowym atutem takiej działalności jest niejako "wymuszenie", zapoznania się z produktem, potencjalny użytkownik po prostu chce wiedzieć co może wygrac.


* Sponsoring na pokaz

Chodzi mi tu na przykład o sponsorowanie różnych akcji charytatywnych. W polskim internecie sztandarowym takim przykładem jest pajacyk.pl, w którym zarówno można wykupić sponsoring, jak i też przekazać go w postaci usług (np. platforma aukcyjna udostępnia darmowe aukcje, pod warunkiem przekazania przedmiotu dla sponsorowanego) grupa docelowa w tym przypadku jest tak szeroka, że nie można raczej mówić o targetowaniu sponsoringu. Jednakże sponsorowanie takich akcji powinno być silnie akcentowanie na stronie sponsora, np. "w dniu tym a tym sponsorowaliśmy akcje pajacyk".

Zapamiętaj jedno na koniec – gdy się zdecydujesz na sponsoring!

Internetowi sponsorzy z tego co zauważyłem najczęściej zapominają o jednym... nie chwalą się swoją filantropią! Tymczasem wystarczy zrobić dodatkową podstronę w swoim serwisie o nazwie "sponsorowane przedsięwzięcia" i umieszczać tam o nich informacje. Będzie to pomagać w budowaniu pozytywnego wizerunku firmy.






--
Autor Tomek Urban, właściciel serwisów ebiznes.org.pl, Gazetki Kreatywnej oraz Bloga partnerskiego
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 28 kwietnia 2009

Nowi klienci jako „dodatkowe” a nie główne źródło przychodu

autorem artykułu jest Maciej Matysik


Do napisania tego tekstu zainspirowała mnie audycja w radiu serwisu CzasNaE-Biznes, przedstawiany tam schemat działania wydał mi się na tyle interesujący że po prostu musiałem podzielić się z Wami tą wiedzą... Otóż znaczna część polskich firm większość swoich środków przeznaczonych na marketing wydaje tylko na pozyskiwanie nowych klientów. Taka polityka firmy może się dla wielu wydawać jak najbardziej słuszna, ale czy naprawdę jest to najskuteczniejszy sposób ? Otóż jak NIE, stosując metodę którą opiszę poniżej będziemy w stanie osiągnąć 2 a nawet 3 krotnie większe przychody... Jak więc w takim razie mądrze wykorzystać nasze fundusze, czas oraz pracę?

Na początek powiem może z czego składa się dochód każdej firmy – jest to iloczyn trzech czynników:



ilość klientów x wartość zakupu x ilość transakcji



Podam prosty przykład – w naszej firmie we wrześniu zakupów dokonało 500osób, wydając za każdym razem 100zł oraz kupując po 4 produkty każdy. Obliczmy w takim razie nasz przychód:



500 x 100 x 4 = 200000zł

Teraz zróbmy tak jak robi przeciętna polska firma nastawiająca się tylko na nowych klientów... po działaniach promocyjnych udaje jej się zwiększyć liczbę osób u nich kupujących o 20%.



(500+100) x 100 x 4 = 240000zł
40000/200000 x 100% = wzrost przychodu o 20%



Jak widzimy wzrost dochodów takiej firmy wyniósł 20%. Teraz natomiast powiększmy wszystkie trzy wartości z których składa się przychód naszego przedsiębiorstwa o 20%.

(500+100) x (100+20) x (4+0,4) = 316800zł
116800/200000 = wzrost przychodu o 58,4% !!



Tak więc co widzimy? Tak to prawda, skupienie się na wszystkich trzech „składnikach” naszego przychodu pozwoliło nam osiągnąć prawie 3 krotnie lepsze rezultaty niż w przypadku działania tylko na rzecz pozyskiwania nowych klientów.

Wniosek z tego jest prosty. Polityka marketingowa naszej firmy powinna się opierać nie tylko na pozyskiwaniu nowych klientów ale również na zachęcaniu tych których już mamy aby kupowali u nas częściej i za większe kwoty. Czytałem niedawno na jakiejś stronie, (adresu niestety nie pamiętam) że koszt nakłonienia osoby która już u nas kupowała niż zupełnie nowej osoby na zakup naszego produktu wyniesie ok. 20% mniej i co najważniejsze wymaga to mniej czasu i wysiłku.

Tak więc myślę że warto zainteresować się naszymi stałymi klientami, oddziaływać na nich naszą ofertą oraz metodami promocyjnymi aby z chęcią często kupowali nasze produkty. Nie możemy wnioskować że skoro dana osoba raz u nas kupiła to zrobi to kolejny raz, otóż podtrzymywanie kontaktu z klientami, ciągłe dostarczanie nowszych, ciekawszych i co najważniejsze bardziej przydatnych informacji o naszym produkcie być może nakłoni ich do tego aby systematycznie kupowali produkty naszej firmy...





--

Maciej Matysik zajmuje się e-biznesem - e-marketingiem w małych i średnich firmach.



Jego blog z wieloma użytecznymi artykułami oraz kursami znajdziecie pod adresem e-marketing.net.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl